Czas jesieni kolorowej się kończy, nadchodzi ta szaro-bura,
chyba najgorsza pora roku dla większości.
Witam !! Chciałbym przedstawić Wam chwilę zatrzymaną w obiektywie aparatu fotograficznego, jako iż chwila jest krótka, jak nasze życie, zatrzymanie jej na fotografii jest bezcenne... Zapraszam!!!
Czas jesieni kolorowej się kończy, nadchodzi ta szaro-bura,
chyba najgorsza pora roku dla większości.
Dawno nie wstawiałem nic, ale im człowiek starszy, tym mniej czasu ma :)
Zaczyna się ta pora, walki z czasem, szybko robi się ciemno, trzeba zdążyć przed zachodem,
bo potem już ciemnica, znowu z rana ja osobiście nie lubię, wolę się wyspać :)
Czerwona Woda wylała ponownie!!!
Tym razem nie będę wrzucał "tragicznych" zdjęć, ani nic komentował....
Rodacy z południa Polski jesteśmy z Wami 🧡
Ufff popadało, od razu lepiej się zrobiło.
Było znowu groźnie, rzeki pełne, na polach błoto.
Nie tylko mi ulżyło, zwierzaki chętniej wychodzą z cienia,
wypasać się i ochłonąć od tej duchoty.
Drugi dzień zasiadki, no nie, ja nie mam cierpliwości tyle siedzieć w jednym miejscu :)
Było jednak warto dla paru zdjęć, chociaż pora też nie moja, nie lubię gorąca.
Sójka, kowalik, łabędzie i błotniak stawowy.