wtorek, 17 września 2024

Powódź Sulików wrzesień 2024

Czerwona Woda wylała ponownie!!!

Tym razem nie będę wrzucał "tragicznych" zdjęć, ani nic komentował....

Rodacy z południa Polski jesteśmy z Wami 🧡












 

3 komentarze:

  1. Ludzie cierpią a władza przez lata nic nie robi nie wyciąga wniosków. Nie wiem czy dobrą opcją było by wynajęcie dobrego adwokata i złożyć pozew zbiorowy na gminę by w końcu coś zrobiono by zapobiec takim sytuaciom. Chore jest to że przez tyle lat nic nie robią, sorki chyba że przy własnym domu..

    OdpowiedzUsuń
  2. Ech, to się w końcu musiało wydarzyć. Już nie pamiętam kiedy pomiędzy powodziami, czy podtopieniami, było ponad 10 lat spokoju. Jednak już mokra poprzednia jesień (listopad z ponad 2,5x ilością deszczu, czy grudzień gdy po świętach rzeka była na wysokości pełnego koryta) pokazały, że to może być trudny rok.
    Co do czyszczenia - to nie wina samorządów. Cieki wodne są z zarządzie najpierw RZGW, a teraz Wód Polskich i samorządom nic do tego. Mogą co najwyżej ładnie prosić i najcześciej nic to nie daje... Z drugiej strony sama regulacja, czy czyszczenie rowów sprawy nie rozwiązuje. Takie akcje sprawiają tylko ,ze woda szybciej spływa tworząc jeszcze większa fale zalewową. U nas potrzebne są rozwiązania jak choćby w Czechach, tam w pewnych miejscach - stromych zlewniach jest zakaz orania, jak już to tylko łąki i pastwiska, które zatrzymają 10x więcej wody, iż zaorane i nawożone azotem pole, po którym woda spływa jak po stole... a wystarczy wybrać się poza Sulików. łąk już prawie nie ma. Wszystko zaorane. Z drugiej strony rowy coraz głębsze, zasilające tę nasza małą rzeczkę w jeszcze większe ilości wody.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dokładnie tak jest, jak Jaco piszesz, niestety

    OdpowiedzUsuń