Piątunio, wolne po nockach, więc kierunek las.
Puszka kukurydzy, trzy godziny siedzenia, żeby zrobić fotkę kowalikowi.
Tak bywa, jakość też nie za ciekawa, bo było ciemno dość, ISO 8000 i cropowane.
Powrót i daniele, ledwo zdążyłem aparat wyciągnąć :)
Łał 🙂 Piękny młody Daniel lub ona 😅 Trudno spotkać a jeszcze trudniej zrobić fotkę 🙂
OdpowiedzUsuńDzięki, tak zwany fuks :)
Usuń